Półośki od 2.0 w tylnym moście są tylko pozornie mocniejsze.Jak wiemy półośka ukręca się zawsze w najcieńszym miejscu a półośka od 1,6 czy 2.0 ma taką samą średnice i ilość frezów przy wejściu do koła koronowego.Pozatym udało mi się już spotykać półośki od 1,6 które wyglądały tak jak od 2.0 tj dużo grubsze przy łożysku a cieńkie na frezie.
Przy 33" warto już założyć przełożenia od 2.0 tj 4,625. W stosunku od 5,125 macie na takiej samej średnicy koła talerzowego o 4 zęby mniej a co za tym idzie grubsze zęby. Żeby to tylko jechało musicie przepuścić to minimum przez reduktor 1,0. U mnie fajna konfiguracja jaką miałem to 32" /5,125 / reduktor 1,0. Posypały się jednak ząbki w przednim moście i założyłem 4,625 przepuszczone przez 4,16.
Kolejny zmiana to mocowanie reduktora na" przelot" a nie za pomocą orginalnych poduszek (będzie je urywało)
Przy seryjnym reduktorze proponuje 4,24 - niestety nie redukuje biegów szosowych - zapominamy o 5 biegu i żwawym przyspieszaniu
Po mojemu 33" SILVERSTON to jedyne słuszne 33" jakie można założyć do Vitki i jeździć a nie denerować się że każdy wyjazd kończy się wizytą u mechanika czy w garażu.Są lekkie i 33" to ledwie 33" .Każda nalewka 33" to prawie 34".
Pozatym mamy jeszcze wyciągarki
