suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest śr maja 07, 2025 5:21 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
Post: ndz lip 20, 2008 8:49 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
Pierwsza opcja: pęknięta uszczelka pod głowicą, albo pęknięta głowica :mrgreen:
Sprawdź zawartość spalin w płynie chłodniczym...

Druga opcja: jeździsz na bardzo krótkich odcinkach, suzi nie zdąży się nagrzać, skrapla się woda, powstaje maź

Trzecia opcja: Wszystkie inne pomysły :roll:

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: ndz lip 20, 2008 9:25 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: czw sty 24, 2008 3:01 pm
Posty: 110
oj nie strasz :P pierwsza opcja odpada bo silnik był robiony więc uszczelka i głowica sa ok zgadza sie co do krótkich odcinków więc chyba mechanik miał racje. ale nie zaszkodzi go sprawdzic :wink:
Dzięki pozdrawiam


Na górę
Post: ndz lip 20, 2008 9:36 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
Co do napraw, to nie bądź taki pewny. W moim futrzaku silnik po remoncie był... Tylko jak przyklejali miskę olejową na silikon to zostało kupę farfocli.
Wiesz jak długo zacierał się pracujący bez oleju silnik Wołgi? :mrgreen:
Dlatego ja już jestem zdecydowanym przeciwnikiem remontu z użyciem silikonu :roll:
A białym nalotem to się możesz przejmować, jak zacznie tracić moc, jak w płynie chłodniczym zacznie bąbelkować itd :) :D

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: pn lip 21, 2008 6:52 am 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 07, 2008 8:03 am
Posty: 42
Wymień termostat bezwarunkowo. Tarmostat musi sie otwierać przy określonej temperaturze np 85 stopni. Pamiętam akcę w Aro z silnikiem Żuka: samochód się gotował. Odkręciłem pokrywę termiostatu-termostat otwarty. Złozyłem -gotuje się. Wywaliłem termostat - przestał sie gotować. Otwierał sie poprostu za późno.
Biały osad na korku oleju zwykle świadczy o przedmuchach na pierścieniach. Zdarza sie, że przyczyną jest słabe przewietrzanie komory wału korbowego. Zatkana jakaś rurka podciśnieniowa która powoduje cyrkulację powietrza w komorze wału korbowego albo separator oleju zablindowany. Nie grzebałem przy tym w vitarze to dokładnie nie wiem (jeszcze :mrgreen: ) jak to jest zbudowane.

_________________
Vitara 90r. 1,6 blaszanka, niekolorowa.
Wolność ma zapach benzyny.


Na górę
Post: pn lip 21, 2008 7:26 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
Belfegor pisze:
Termostat musi sie otwierać przy określonej temperaturze np 85 stopni.

Tak, w Suzi mam termostat 82 stopnie. I przy tej temperaturze się już otwiera do oporu.

Belfegor pisze:
Zatkana jakaś rurka podciśnieniowa która powoduje cyrkulację powietrza w komorze wału korbowego albo separator oleju zablindowany. Nie grzebałem przy tym w vitarze to dokładnie nie wiem (jeszcze :mrgreen: ) jak to jest zbudowane.

Odma znaczy się. We futrzaku walkę z odpowietrzeniem zakończyłem na wypuszczeniu odpowietrzenia obok koła :mrgreen:
Fajnie dymił na niebiesko przy ostrym katowaniu :lol:
Ale w Vitarce chyba w pokrywie zaworów jest już jakiś separator oleju i tam odkłada się nadmiar syfu, a powietrze idzie do dolotu.
Opisz nam swoje spostrzeżenia na ten temat ;)
Wyczyść korek, zrób jakąś dłuższą trasę, pomęcz Suzi... I dowiesz się pewnie co to za cholerstwo.
Kiedy zmieniałeś olej? Jeździłeś trochę we wodzie? :roll:

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: pn lip 21, 2008 10:16 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 27, 2006 7:09 pm
Posty: 947
Lokalizacja: W-wa
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2004
krzych pisze:
u mnie pod korkiem oleju od początku posiadania vitary jest białawy nalot a mechanik stwierdził "że to nic" więc dlaczego jest ???

Przy pierwszej wymianie oleju miałem nalot w kolorze kawy z mlekiem. Przy ostatniej dolewce oleju (piątek) wszystko było cacy. Może olej tak ma. Nie wiem na czym jeździł poprzedni właściciel ja lałem lotos i orlen.

_________________
Była Vitka. Był LR II td5. Były plaskate z i bez LPG...
To poszukałem i znalazłem XL7 letko dłubniętą


Na górę
Post: pn lip 21, 2008 9:34 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 1:00 am
Posty: 563
Lokalizacja: Bielsko Biała
Nalot, tzw. masło, na korku robi się też przy jeździe na krótkich dystansach.

_________________
Pozdrawiam
Vitara 1.6 8V automat


Na górę
Post: wt lip 22, 2008 11:35 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 27, 2006 7:09 pm
Posty: 947
Lokalizacja: W-wa
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2004
przemek pisze:
Nalot, tzw. masło, na korku robi się też przy jeździe na krótkich dystansach.
Ile ma krótki dystans? :mrgreen:

_________________
Była Vitka. Był LR II td5. Były plaskate z i bez LPG...
To poszukałem i znalazłem XL7 letko dłubniętą


Na górę
Post: wt lip 22, 2008 11:39 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
sla66 pisze:
przemek pisze:
Nalot, tzw. masło, na korku robi się też przy jeździe na krótkich dystansach.
Ile ma krótki dystans? :mrgreen:

Ja mam 3 km do roboty - nalot się nie robi, ale ... może po prostu w weekendy pozbywam się go na dobre? :twisted:

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: wt lip 22, 2008 10:08 pm 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 17, 2008 6:10 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Bińcze
Miałem podobny problem z moją Vitką .Wywalało mi płyn przez korek wlewu w chłodnicy,rozwaliło przy okazji dwa węże a w oleju nie było płynu.Przyczyną okazała się pęknięta uszczelka pod głowicą.

_________________
Życie jest piękne-jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne.


Na górę
Post: śr lip 23, 2008 4:18 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: czw sty 24, 2008 3:01 pm
Posty: 110
Cytuj:
Kiedy zmieniałeś olej? Jeździłeś trochę we wodzie?
Cytuj:


olej zmieniam regularnie co 10 tys jeżdze na shell'u a po wodzie jeżdze regularnie do pracy ale raczej nie zalewam silnika




Cytuj:
Biały osad na korku oleju zwykle świadczy o przedmuchach na pierścieniach. Zdarza sie, że przyczyną jest słabe przewietrzanie komory wału korbowego. Zatkana jakaś rurka podciśnieniowa która powoduje cyrkulację powietrza w komorze wału korbowego albo separator oleju zablindowany.


czy to może byc przyczyną przegżewania się auta ?? wczoraj wywaliłem termostat i poczatkowo bylo ok wskaźnik temp na 1/3 skali ,ostrzejszy podjazd -wyskoczyl do połowy(po czarnym) później po przejechaniu ok 40 km następny ostry podjazd do serpentyn i wskaźnik powędrował pod czerwone tak więc raczej nie termostat
chce sprobowac spiąc wisko na stałe ale nie bardzo wiem jak????

chlodnica zawsze gorąca jak diabli w miare na całej powierzchni centralnie przy wiatraku troche chlodniejsza ale to chyba normalne czy nie bardzo (w zeszłym roku ją wymieniłem i jeżdze na płynie)


Na górę
Post: śr lip 23, 2008 6:21 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 1:00 am
Posty: 563
Lokalizacja: Bielsko Biała
sla66 pisze:
przemek pisze:
Nalot, tzw. masło, na korku robi się też przy jeździe na krótkich dystansach.
Ile ma krótki dystans? :mrgreen:

Tyle, że silnik nie zdąży się nagrzać. Innymi słowy, nalot robi się od permanentnej jazdy na zimnym silniku.

_________________
Pozdrawiam

Vitara 1.6 8V automat


Na górę
Post: czw lip 24, 2008 6:33 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 27, 2006 7:09 pm
Posty: 947
Lokalizacja: W-wa
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2004
przemek pisze:
sla66 pisze:
przemek pisze:
Nalot, tzw. masło, na korku robi się też przy jeździe na krótkich dystansach.
Ile ma krótki dystans? :mrgreen:

Tyle, że silnik nie zdąży się nagrzać. Innymi słowy, nalot robi się od permanentnej jazdy na zimnym silniku.

Np. Zimą na basen i spowrotem (ok. 2x3km , dwa razy w tygodniu)? Vitka przejęła zaszczyt "pierwszego" pojazdu i zalicza różne trasy. Nalotu brak. Nalot był zimą , przy jazdach raz w tygodniu 25 km do pracy + powrót i wyjazdy weekendowe.

_________________
Była Vitka. Był LR II td5. Były plaskate z i bez LPG...
To poszukałem i znalazłem XL7 letko dłubniętą


Na górę
Post: czw lip 24, 2008 2:51 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
sla66 pisze:
lałem lotos i orlen.

:mrgreen: Szkoda mi Twojego silnika :mrgreen:

sla66 pisze:
Ile ma krótki dystans? :mrgreen:

A tyle, że wskazówka temperatury nie przekroczy pierwszego pola...


krzych pisze:
olej zmieniam regularnie co 10 tys jeżdze na shell'u a po wodzie jeżdze regularnie do pracy ale raczej nie zalewam silnika

No to nie ma prawa być taki syf. A jak z nagrzewaniem?

Ja wróciłem dziś moją Vitarką z trasy, za chwilę jade kolejne 230 km... Po wlaniu płynu do chłodnicy i założeniu korka ciśninie w układzie chłodzenia jest super, auto się grzeje tak jak po kupnie, czyli ok 1/3 skali, wszystko jest w porządku!
Więc nie tylko obecność płynu chłodniczego, sprawne wisko, działająca pompa i nie zalepiona chłodnica jest potrzebna do pracy układu. Jeszcze musi być odpowiednie ciśnienie. Korek 0,9 robi idealnie :D

Pozdrawiam.

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: pt lip 25, 2008 12:15 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 22, 2007 4:33 pm
Posty: 2214
Lokalizacja: Gdańsk
zax pisze:
A tyle, że wskazówka temperatury nie przekroczy pierwszego pola...


Eeee...Czyli 500m?

A komu się chce na 500m odpalać auto? Bo ja to szybciej z buta pojde te 500 m niż autem :)

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki 8)
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy :mrgreen: - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl