suzuki.info.pl

Witam, mam pytanie odnośnie skrzyń biegów auta będę używał w terenie ale nie wiem czy lepiej kupić z manualna skrzynią biegów czy automatyczna, na oku mam 1.6 w automacie dlatego pytam, a miałem już 3 vitarki w manualnu więc nie wiem czy się decydować czy odpuścić i szukać manuala

_________________
Błoto wciąga
____________________________________
Suzuki Vitara 1.6 16v 92r.
Bodylift 6cm
Lift:
-tył felicja kombi, amory omega
-przód merc
-sierżant
-dystans na wał
-Snorkel
-kopia Simex-a 265/75r16
-Felgi et-35 8J
-Winda Dragon Winch 12000lbs

Jedyny słuszny wybór to automat!!!
Zmienianie biegów zostaw parobkom

_________________
Vitara Long Automat 1996r. 2.0TD
Grand Vitara 1998r. 2.5 benzyna (ogień pod nogą)

Automat jest spoko ale prawdziwy kierowca (nie mylić z posiadaczem prawa jazdy) sam zmienia biegi.

Szlachta jeździć nie umie i parobkami musi się wysługiwać.

Tak trochę bardziej serio jakbym miał automata to do dzisiaj bym siedział w lesie czekając na lawetę. A tak na pych odpalił i pojechali do domu.

_________________
2.0 V6 - aktualnie w kawałkach...

W automacie nie utopisz sprzęgła

_________________
Vitara Long Automat 1996r. 2.0TD
Grand Vitara 1998r. 2.5 benzyna (ogień pod nogą)

Ale jak utopisz to skrzynie na amen

_________________
Long 2.0 TD 1997r, polcalmini i MT > (...) > XL7 2.0 HDI
"Spijmy gorycz co uwiera, niech z trzeźwości nas rozbiera"

Radka zapytaj zdaje się że vitarka Justyny jest w automacie ale nie jestem pewien

_________________
Long 2.0 V6 '97 LPG
lift 4" będzie body lift 2" BFG MT T/A KM2 29"
stal, tarcze, snorkel
Poznań

Ja mam automata i manuala, automat fajniejszy bo ciągle ciągnie.
W manualu jak kończy się jedynka w piachu to nie zmienisz na dwójkę bo stanie. ja osobiście wolę automata do piachu

_________________
Vitara Long Automat 1996r. 2.0TD
Grand Vitara 1998r. 2.5 benzyna (ogień pod nogą)

?
nie wiem jak 4 biegowy w longach ale 3 biegowy w 3d jest ciężki do zabicia (nie wiem czy w ogóle się da

Automat w Vitarze Justynki:
gotowany bo jeżdżony bez chłodnicy
jeżdżony bez oleju
jeżdżony z olejem ponad stan
jeżdżony na wodzie w oleju (wody więcej niż oleju)
zmiana z R na D z butem w podłodze i z D na R też

Poprzedni właściciel auta też mówił że katował tą skrzynię

Ostatnio stwierdziłem że przy okazji zmienię ten "zajechany" automat na taki w idealnym stanie co by było lepiej.
Nie pomogło.
Czyli po tym wszystkim automat wcale nie był zajechany !!

Filmik z pierwszej jazdy w ternie Justynki automatem (jarałem się jak dziecko)
https://www.youtube.com/watch?v=RROY1BDJPEs
(Przejazd przez wodę na końcu filmiku - tu skrzynia dostało z parę litrów wody )



Wszystko ma swoje plusy i minusy ale jak dla mnie na razie więcej na + dla automatu:

1) Ruszanie pod górkę na +
nie mylić z ruszaniem pod górkę na parkingu w galerii handlowej Tylko ruszanie pod stromizmę w sytuacji gdy brakuje 10cm do pieczątki ( zaraz z tyłu mamy drzewo a z przodu rów - na manualu mamy do wybory albo spalić sprzęgło albo strzelić ze sprzęgła i zamiast podjechać 10 cm to 15cm i niechcący wpaść do tego rowu z przodu)

2) ogólnie manewrowanie typu podjazd o 2 cm w ciężkich warunkach to główna przewaga automatu.

3) przy używaniu wyciągarki automatem możemy lekko pomagać - manualem też możemy lekko pomagać paląc sprzęgło albo pomagać bardziej czyli cały czas kopać.

4) manewrowanie przy technicznej jeździe z bardzo małą prędkością - auto nie gaśnie - nie palimy sprzęgła

To co pisze emeryt czyli ąutomat cały czas ciągnie nawet jak redukuje bieg na długim podjeździe albo na długim przelocie przez bagno
(w manualu taka redukcja często oznacza wklejkę)

Podstawowy minus



Czyli rozrusznik musimy mieć zawsze w idealnym stanie (katując auto w błocie co wyjazd czyszczenie rozrusznika)
Dużo pomaga wywalenie elektromagnesu - zastąpiłem go linką i heblem - wtedy do zepsucia zostają tylko szczotki w silniku

Minusem jest też:
hamowanie silnikiem z górki a raczej jego brak
przy wklejce trudniej rozbujać auta ( przód - tył)



Jak już żartujemy to miałem 10 lat temu automat i też stwierdziłem, że automat jest dla hmm... pedałów
Teraz od roku mamy Vitarę 3d w automacie tylko do terenu i tak mi się to spodobało że "asfaltowego" Longa w manualu zamieniłem na Toykę w automacie i teraz twierdzę, że manual jest dla hmm... frajerów
I tylko w tej kwestii wole być pedałem

Podsumowując.

Nie ma co czytać tych pierdół

miałeś 3 manuale - kup automat i sprawdź - wg mnie będzie Pan zdowolony

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !

Jeśli znalazłbym dawcę 2.0 16v w automacie w sensownych pieniądzach to bym się długo nie zastanawiał nad przekładką.

Wady:
1. większa masa
2. droższy serwis
3. mniejsze przyspieszenie
4. szybsze przełożenia

Radek, a jak sie zachowuje automat przy w reduktorze 4.24?
3-biegowy pewnie tego nie zauważa. Pytanie jak ten 4-biegowy sterowany komputerem.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Dokładnie potwierdzam to wszystko co Radzik napisał z wyjątkiem że nie da się zabić skrzyni jednak da się

_________________
Wszystkie Vitary sprzedane

A żeście się naprodukowali tylko co z tego?
Nadal manual jest lepszy niż automat tak jak benzyna lepsza niż diesel i nic tego nie zmieni.

_________________
2.0 V6 - aktualnie w kawałkach...

_________________
vitarka 1.6 8v 1989r (w trakcie prób odnowy )
lift 4'' by RADZIKONE+ma być 5cm body-lift
spawlock tył był i się zmielił ale myślę nad ponownym spawaniem (prawie nowom spawarkom-własnorecznie)
silverstone MT-117 X-TREME 31/10,5/15

ilu użytkowników tyle opini, ale nic to świat należy do tych co ryzykują miałeś trzy manuale to spróbuj i automata , i sam zdobędziesz wiedzę i opinie , ja miałem i manuala i śmigam teraz automatem , i tak naprawdę trudno wydać jednomyślnie co jest lepsze, narazie automat mi się podoba i nie narzekam, na manuala też złego słowa nie powiem

Dzięki wielkie za opinie, tego było mi trzeba

_________________
Błoto wciąga
____________________________________
Suzuki Vitara 1.6 16v 92r.
Bodylift 6cm
Lift:
-tył felicja kombi, amory omega
-przód merc
-sierżant
-dystans na wał
-Snorkel
-kopia Simex-a 265/75r16
-Felgi et-35 8J
-Winda Dragon Winch 12000lbs

to jest właśnie dziwne bo niby przełożenia są szybsze ale naszym 3 biegowym automatem z 1.6 8v i 32" potrafiliśmy ruszyć i wjechać pod stromy nasyp bez włączonego reduktora gdzie w manualu ciężko by było ruszyć nawet z reduktorem.

za to wsteczny jest naprawdę za szybki i w piachu pod stromą górę nie ma szans ruszyć (gaz w podłogę a koła stoją - 32") - to była główna przyczyna założenia reduktora 4.24
(na Dusznie przez słaby wsteczny zmarnowaliśmy ~30 minut na jednej łatwej pieczątce bo trzeba było ją robić właśnie na wsteku)



Automat działa jak należy ale jest strasznie wolno przy 5.125 w mostach i jest problem z rozpędzeniem się pod górkę (brak możliwości ruszenia z dwójki/trójki) - ale przynajmniej sprzęgło się nie pali

Może przy 33" i 4.3 w mostach będzie lepiej

EDIT:

Zapomniałem o naj naj najważniejszym atucie automatu jak auto chcemy katować w terenie na dużych kołach.

Automat jest duuuuużo delikatniejszych dla układu napędowego (nie ma mechanicznego połączenia silnika z kołami więc nie występują przeciążenia i strzały jak w manualu a to właśnie one wszystko urywają) !

To jest dla mnie bardzo ważne bo we wszystkich przeróbkach najważniejsza dla mnie jest bezawaryjność.

Jeździłem vitarą z aluminiowym mostem i półosiami 1.6 na 31" i nic się nie działo (byłem w miarę delikatny)
Potem pół roku śmigaliśmy z napędem od 2.5 v6 na 32" a ostatnio na 33" i prawa półoś była zwykła od diesla i też nic się nie działo

_________________
PS.
Przerabiasz lub podnosisz swoją Vitarę I lub Grand Vitarę I ?
Masz to w planie?
Zajrzyj na https://radzikone.pl - Zestawy i części do liftu, opony, wyciągarki i wiele innych !