Robbert89 pisze:
Dokonałem odkrycia. Wkręcanie się na obroty powodował jeden z dwóch zaworków mieszczących się w przedniej części silnika, dochodzą do niego wężyki podciśnienia z kolektora, i mieszka regulującego wychylenie przepustnicy. Wypiąłem pomarańczową(czerwoną) kostkę i problem znikł. Usterka leży najwyraźniej w czymś co steruje tymże zaworkiem, i powodowało jego opóźnione działanie.
Po wypięciu kostki obroty się uspokoiły, nie zauważyłem też jakiś niepokojących zmian.
Teraz po prostu mieszek na przepustnicy, cały czas dostaje podciśnienie.
Bez sensu...
Elektrozaworkiem otwierającym przepustnicę steruje komputer.
Jak go włączy, to do mieszka idzie podciśnienie i wtedy przepustnica się uchyla.
Jak kostka jest zdjęta, to nigdy nie będzie tam podciśnienia otwierającego.
Tak więc... nadal masz nieprawidłowo
