suzuki.info.pl

Tak wygląda koncepcja mojego bagażnika. Ścianka 1,0 mm pewnie też da radę, ale będą się uginać pod naciskiem, więc od razu zaplanuj sobie podłogę.

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'

a 2 na sprzedaż byś taki zrobił tylko z gęściej ułożonymi poprzecznymi profilami?

czy któryś z posiadaczy takowy ch bagażników samoróbek mógłby wżucić fotki mocowań bagaznika na dachu?

_________________
Jest:
Suzuki Vitara LONG 1,9TDi; Polonez Coupe (hand made) 1,4 16v ; dupowóz MB C180 kombi

www.facebook.com/16kiloblota/

Ściskane śrubami , blachy z obydwu stron. Pomiędzy wsadzony kawałek gumy i mocno ściśnięte. Można szarpać i ciągnąć za bagażnik do woli

Miałem w blaszance identyczny bagażnik. Przykręciłem go śrubkami m6 do tej blachy na której trzyma się guma.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Też tak pierwotnie chciałem zrobić ale myślałem że mogą być za słabe.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

https://goo.gl/photos/J7bD6zqLntsLRf4RA
mam podobnie po 3mocowania na strone sciskane na rancie..
testowane na pajecznie wytrzymalo nacisk 4 ludzi

warto pomyslec o jakiejs siatce/kratce ochronisz dach przed uszkodzeniami ja narazie mam tylko kwadratowe poprzeczki

a tak z innej beczki wasze bagażniki tez emituja taki specyficzny hałas ?

Hałasu nie słyszałem. Chociaż na stacji krzyczy o 0.5 Litra papu więcej

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Na MTkach to i tak malo co słychać co sie dzieje na zewnątrz.
Co do kratki to ja wyłapałem taką ocynkowaną jak panel ogrodzeniowy tylko z oczkiem 50x50. super sprawa bo w miarę lekkie, z grubego drutu i gęsta.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

U mnie huczy na wietrze cholera. Opony się przy tym chowają.
Taki coś:



U mnie mocowanie inne niż u większości, bo jakoś tak uznaliśmy, że ściśnięcie blaszkami tego rantu nie budzi zaufania. I te pionowe kawałki profila trafiają w rynienkę, na końcach mają wspawane śruby m8 10.9, dach jest przewiercony przez chyba najsolidniejsze wzmocnienie które tam idzie i od wewnątrz dokręcone "syto". Uszczelnione klejem do szyb.
Trochę rzeźby było, ale trzyma bardzo solidnie w każdym kierunku. No ale jest już w zasadzie na stałe.

Trochę szkoda, bo teraz zrobił bym go inaczej o-P

czyli jak?

_________________
Jest:
Suzuki Vitara LONG 1,9TDi; Polonez Coupe (hand made) 1,4 16v ; dupowóz MB C180 kombi

www.facebook.com/16kiloblota/

Czyli na pewno demontowalny o-)

Mocowanie do dachu pewnie takie jak teraz, tylko, że na stałe były by tylko dwie poprzeczki z opcją montowania ledów do nich. Do przedniej i tylnej. W nich wspawane nakrętki i na to pasujący nakładany i przykręcany czterema śrubami kosz bagażnika. Uwzględniający w.w. ledy, żeby się to wszystko schodziło jakoś.

Bo raz, że może same poprzeczki (ew. w przyszłości z ledami) mniej by hałasowały. A dwa, że na dach wrzucam coś sporadycznie, tylko przy większych wyjazdach, albo jak coś większego vitarą przewieźć muszę - czyli ze 3 razy w roku. A rusztowanie wożę teraz na stałe i trochę bez sensu.


W zasadzie, skoro mocowanie takie samo bym chciał, to jeszcze mogę ten wywalić i zrobić jak napisałem. Ale jak już jest to się nie chce o-)

zastanawiam sie czy okragle rurki zamiast kwadratowych nie zalatwily by problemu "huczenia"

Ja mam kwadratowe i nic mi nie chuczy. Opony MT ale są naprawdę bardzo ciche. Po założeniu bagażnika nie słyszę dodatkowych dźwięków. Może tak mi się dziwnym trafem udało.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka