papas pisze:
A pełna butla nie wybuchnie, co najwyżej ciutkę się zozszczelni na spawie przy dużym upale

wybuchnąć nie powinna, ale wypuścić nadmiar może
IMO nie warto sprawdzać zasady działania zaworu bezpieczeństwa

Chalski pisze:
100% pojemności czyli max 15 bar (a dawno nie widziałem tyle na manometrze w dystrybutorze) a bulte i cały szpej są zdaje się na 18 bar więc zapas jest.
Martwił bym się tylko o pełny na max zbiornik upał i samochód zostwiony na słońcu.
dokładnie, u mnie czasem zawór nie odbijał i po prostu dystrybutor łapie zadyszkę i staje
do pełna jest jeszcze trochę zapasu
nie wiem jak to działa, ale na SK gość mi kiwał autem i gaz wchodził, wchodził ... :O
się ubijał czy jak

- dobił tak chyba ze dwa litry (po pierwszym zatrzymaniu/zwolnieniu dystrybutora)
piotrk pisze:
Tak mi się przypomniało, z cyklu super przeróbek

Parking przed Auchan w Rumi - zaparkowałem obok Isuzu, wysiadam, i tak kątem oka widzę coś dziwnego w bagażniku tego Isuzu

- aż się przyjrzałem i mym oczom ukazała się standardowa kuchenkowa butla przypięta jakimś materiałowym paskiem do siedzenia

na niej reduktor i dalej wąż gumowy

i tak se przez kabinę leciało aż do silnika. Polak potrafi

[/quote]
takie były poczatki



źródło
http://www.autogaz.pl/historia.htm