thorill pisze:
wymieniłem amortyzatory Monroe S1106 nówcie i vicią na oponkach o szerokości 255 zaczęło mniej rzucać... myślę że jakbym wymienił jeszcze z przodu to w ogóle by nie rzucało

jak zobaczyłem co sie stało z moimi tylnimi amorkami to odpadłem ... podziurawione od rdzy oleju nie ma ... z przodu nie patrzałem ale i tak teraz się o niebo lepiej jeździ na nowych amorkach z tyłu

nie czułeś że tył się buja - tzn tak jak się sprawdza amory - naciskasz i patrzysz jak się buja

ja niedawno wymieniłem amory w placku - 220kkm i prawie 10lat- założyłem firmowe olejówki
i cholera nie czuje różnicy
a zuza najpewniej prowadziła się na kapciach 195 ... nawet przy 215 już czuć różnicę
najgorzej na koleinach - chyba rozstaw nie trafia na "tory"
po nowym równym asfalcie jest OK