BARTEK W. pisze:
Poczytaj forum, powinieneś znaleźć odpowiedzi na swoje pytania.
Persichini używałem i to dobra opona, lecz po pewnym czasie raczej "zachorujesz" na większe

zależy gdzie chcesz jeździć.
Ta druga to już bardzo agresywny MT-ek, nalewka moze mieć nieco zawyżony wymiar(tak przeważnie jest), felgi masz chyba oryginały- to przy skręcie bedą Ci opony obcierały , chyba że ograniczysz skręt, lub dasz dystanse( nie wypowiadam sie o nich bo nieużywałem), u siebie mam fele z ujemnym ET (-12) i obciera lekko przy jednym kole.
Jaki lift przewidujesz bo to od tego zależy czy bedzie obcierać o nadkole.
Niepowinno obcierać przy progach(przód przy skręcie).
Przy tych pierwszych powinno być wszystko ok( mają okoo 71cm śr.)
No i może lepiej zainwestować w jakieś oryginalne "gumiaki", choć nie mam większych zastrzeżeń do nalewek
Dzięki za odp.
Wiesz problem polega tylko na tym, że jeszcze czeka mnie kilka wydatków:
lakiernik, bo sam nie czuję sie na silach, żeby polakierować samochód
dach, bo mój to sztywna ściera
gaz, bo nie chcę zbankrutować.
Łatwo wyliczyć, że to juz kilka tyś.. Jeżeli te oponki dałyby radę to nie chciałbym więcej wydawać. Fakt, że są w niewielkich rozmiarach bo max 225chyba...
Jeżeli chodzi o lift to planuję 5cm na budzie. Jeżeli chodzi o zawieszenie to podnisę go napewno z przodu bo tył jest wyższy. Wynika to z odciążenia tyłu..
Mysłę, że w sumie będzie min 8cm wyższa niż była jak ją kupilem...
A jeśli chodzi o felgi to owszem mam stalowe oryginalne ale...
Ojciec sprzedal mi Vi bez swoich alu, które w sumie mógłbym jeszcze od niego wynegocjować bo mi sie podobają..

Pomóżcie mi to rozszyfrować. 73x15xH2 rozumiem tylko 15

Na tych felach są kapcie 255x50x15 nie jestem pewien czy wys.to napewno 50, ale coś w ten deseń. ET musi być na minusie skoro nie obcierały.. No i na te felgi ew mógłbym założyć sobie opony w teren. Kolejny plus jest taki, że szybko mógłbym zmienić koła
