Witam,
jako, że sezon się zbliża, postanowiłem założyć temat o tym, co powinno znaleźć się w skrzynce narzędziowej na wyprawę raczej w dziksze rejony (czyli zakładamy jako taką autonomie). Wiadomo, że jadąc w cywilizowane miejsca będzie można pomniejszyć zestaw. Zawarłem tu narzędzia, części, elektrykę i inne rzeczy, które wydają mi się potrzebne (sporą część z nich już miałem okazje używać z dala od domu).
Oczywiście proszę wszystkich o dodawanie kolejnych narzędzi i komentowanie
Narzędzia:
- klucze płasko-oczkowe i nasadowe: 7, 8, 10, 12, 13, 14, 17, 19 i 23. Klucze płaskie 10, 12, 13, 14 i 17 warto mieć w 2ch egzemplarzach. Do tego przedłużki, przeguby itp.
- klucze imbusowe
- torx do aparatu zapłonowego
- solidny młotek
- dobry śrubokręt krzyżakowy i płaski
- szczypce-klucz do rur (bardzo pomocne narzędzie, niszczycielskie, ale uniwersalne)
- obcęgi
- wąskie szczypce
- szczypce do segerów
- dobry nóż
- trytytki
- silvertape
- kawał dobrej liny
- smar jakowyś
- WD40
- uszczelka RTV (popularny silikon olejoodporny)
- kompresor i manometr
- patent do wciskania tłoczka w zacisku hamulcowym (mi raz się przydał, a tłoczki lekko nie chodzą ...)
- mały zestaw śrub, podkładek, nakrętek
- klucz do korków mostów/skrzyni (lepiej by każdy sprawdził jaki ma, bo są różne rozmiary)
Części
- paski: klinowe i rozrządu, mogą być używane, ale rokujące
- uszczelniacz wału w reduktorze (jak padnie dolny, to może być nieciekawie, a koszt nowego, to pare zł)
- zestaw obejm do węży ukł. chłodzenia
- korek chłodnicy
dodatkowo (dla zapobiegliwych

):
- aparat zapłonowy (czy też cewka/moduł - zależnie od wersji)
- alternator
- krzyżak
Elektryka:
- zestaw bezpieczników, najlepiej lekko powiększony o najbardziej popularne
- zestaw żarówek (pełen, nie po jednej z każdego rodzaju)
- kilka metrów przewodu 2.5mm2
- taśma izolacyjna
- prosty multimetr (pare zł w markecie)
- kable WN, mogą być stare, ale działające na 100%
- świece
- patenty do łączenia kabli w szybki sposób (zaciski nożowe to się chyba nazywa)
Płyny:
- olej silnikowy
- płyn do wspomagania (w razie jak by się wygotował)
- płyn hamulcowy
- jak jedziemy w zimne rejony, to płyn do chłodnic, inaczej można go śmiało zastąpić wodą w razie W
- ewentualnie buteleczke oleju przekładniowego
chwilowo nic więcej mi do głowy nie przychodzi

ale na pewno jeszcze sporo brakuje
_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu

... i skośnookie 4x4 innej marki
