suzuki.info.pl

Witam, czy na załączonym zdjęciu czegoś brakuje czy tak to ma być....bo coś mi się nie wydaje, że tam czegoś brakuje...jakieś uszczelki czy coś....
Suzi zakupiłem w sobotę, byłem na przeglądzie itd itp i nie zauważyłem tego zębatego koła. Pokonałem nią w drodze do domu ok 400km, później jeździłem też troszkę więc od chwili zakupu zrobiłem jakieś 600 km i wczoraj gdy postanowiłem zajrzeć ponownie pod Suzi w oczy rzucił mi się taki właśnie widok...
pozdrawiam

_________________
Suzi 1.6 8V cabrio 1991r
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na liście najbogatszych ludzi świata. Jeśli nie, to wstaję i idę do roboty..."

Brakuje osłony. Taki tam kawał blachy przykręcony na kilka śruby.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Hmm...nie zrozum mnie źle, ale jestem "troszkę" laikiem w sprawach mechaniki....czy ta osłona jest jakoś bardzo ważna? Można tak z tym jeździć i jakim cudem ta osłona mogła odlecieć...była źle przykręcona czy jak? No i gdzie i za ile takie coś można nabyć?

_________________
Suzi 1.6 8V cabrio 1991r
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na liście najbogatszych ludzi świata. Jeśli nie, to wstaję i idę do roboty..."

czyt bardzo ważna? nie wiem ... ale wolałbym, by np. u mnie była, bo wyobraź sobie co koło zamacowe zrobie patykiem, drutem czy innym śmieciem ...
jak mogła odlecieć ... pewnie ktoś ją zmasakrował przy zdejmowaniu skrzyni. Ja np. swoją zmasakrowałem, bo mi się o niej zapomniało ale wyklepana i jest ok
a gdzie kupić? forumowa giełda? szrot? coś zmotać?

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Wiesz najbardziej bałem się tego, że przez jej brak wyparował gdzieś jakiś samr, olej czy coś podobnego i coś się sypnie przez brak smarowania.
Czyli z tego co piszesz po ulicy jeździź mogę...
Mam jeszcze pytanie, czy żeby zamontować tą osłonę to trzeba będzie zdemontować skrzynię?

_________________
Suzi 1.6 8V cabrio 1991r
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na liście najbogatszych ludzi świata. Jeśli nie, to wstaję i idę do roboty..."

Skrzyni nie trzeba demontować żeby to założyć.

Tam powinno być sucho i bez zanieczyszczeń, możesz stracić sprzęgło jak się łożysko przytrze na przesuwie albo i coś gorszego. Jak długo już tak jeździsz to wypadałoby wyczyścić wszystko wewnątrz.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

2 lata taj jezdze w terenie

_________________
Katowice Jaworzno Mysłowice

milas i nic się nie dzieje...? To mnie troszkę uspokoiłeś, bo ja mam wyrzuty sumienia, że tak jeżdżę bez tej osłony bo brakuje czasu na zmotanie tego kawałka blachy

_________________
Suzi 1.6 8V cabrio 1991r
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na liście najbogatszych ludzi świata. Jeśli nie, to wstaję i idę do roboty..."

Ja bez tej osłony 1,5 roku jeżdżę w terenie i nic się nie dzieje

_________________
Czarna Vita Chrzanów Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg
http://www.youtube.com/user/wojgoffer

Ufff no to teraz z czystym sumieniem będę sobie jeździł i dopiero przy okazji coś postaram się tam zmotać.
Dzięki chłopaki za wszelakie info.

_________________
Suzi 1.6 8V cabrio 1991r
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na liście najbogatszych ludzi świata. Jeśli nie, to wstaję i idę do roboty..."