suzuki.info.pl

Aha, a co robić jak się zatrzymamy w połowie górki?

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

wbijasz wsteczny i kulturalnie zjeżdżasz ... puszczasz hamulec, by silnik hamował, ew. dodajesz gazu jak wóz ucieka. Brzmi prosto, jest trudne. Szczególnie na śniegu/lodzie.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Ale napędy zostają 4x4?

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

tak ... zresztą, nie ma czasu na ceremonie, ale wsteka trzeba wbić, to dość ważne, choć czasem może nie być prosto, szczególnie jak już suniesz w dół, niczym na nartach i ciśnienie rośnie ...

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Aha. Nic, podstawy mam. Spróbuje dziś wykonać podjazd. Dokładnie tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=mO9K6lfZURo

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

4L

szkoda że filmiki nie oddają tego jaka na prawdę jest góra a wiem coś o tym

http://www.youtube.com/watch?v=xa80FuvW ... re=related tutaj na końcu ktoś chyba ładnie poharatał samochód

_________________
Suzuki Vitara Long 2.0 V6 95r. + LPG STAG300

Te filmiki to sa murzyna, a ty Franklin jak chcesz wyjechac na bożniową to włącz reduktor i na jedynce na całym gazie do podłogi ciśnij, i się nie zatrzymój w połowie jak się wystraszysz to nie jest taka straszna górka , kolega tam maluchem na wstecznym wyjechał, a drugi fiesta wytargał a jak zjezdżasz to na jedynce na reduktorze bez gazu i troszke musisz hamulcem lekko przychamowywac bo za bardzo ciagnie auto w dół.

_________________
Czarna Vita Chrzanów Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg
http://www.youtube.com/user/wojgoffer

Pod tą małą podjechałem, duża jest ciekawsza.Rozpędu brać nie będę. Aha, podjazd będzie w nocy. Mam MT'ki 8-9mm może się uda.

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

Chyba najgorsze uczucie, kiedy się zatrzymasz na górce i pierwsza chwila do tyłu zanim silnik zacznie hamować
Aż się chce hamulec deptać

_________________
Było v6, jest kolejne

Aha. Hamowanie nie wskazane?

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

gorsze jest wtedy, kiedy nie dasz rady wjechać i wóz zaczyna się zsuwać w dół ze zblokowanymi kołami, a Ty próbujesz wrzucić wsteczny ... jak już wrzucisz i puścisz hebel, to uznałbym to za komfort psychiczny ...

EDIT: hamowanie ... jak już, to z umiarem, rozsądnie, by nie zblokować kół, bo jak zblokujesz, to 4ry na raz i się sanki robią.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Czasem nie zrób jak Wojtek z tego uaza http://www.youtube.com/user/wowouaz#p/u/3/F5krIH6LKos, dasz rade ja tam wszedzie na atekach wyjeżdżam, jak się zatrzymasz na górce to stój wrzuc wsteczny na reduktorze i pomału puszczaj tylko tak zeby sie nie rozpędział a kontroluj go tez chamulcem , sam zobaczysz , a czemu w nocy chcesz tam jechac?? my tam w dzień zawsze ciupalismy ostro. Nie ma tam takiego strachu. Ja tam na atekach wyjeżdżam moja vitara to ta na KCH bo na Sk to murzyna, a pajero kuzyna mojego.
http://www.youtube.com/watch?v=ePaIZQf5ed4 obejrzyj sobie.

_________________
Czarna Vita Chrzanów Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg
http://www.youtube.com/user/wojgoffer

Aha, nie zawracać. Boję się trochę omoc samochodu, jakiś takiś słaby się mi wydaje (płaski ma 140km). A w nocy bo pracuje do nocy.

_________________
1,6 16V Wędkarski Long

po prostu ciupaj nim do przodu, nie wyjdzie to wycofaj do tyłu, nic strasznego , będziesz się czuł jak na każdej górce, tylko bardziej stromej

_________________
Czarna Vita Chrzanów Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg
http://www.youtube.com/user/wojgoffer