suzuki.info.pl

Zrobiło się cieplej i znowu.

Jak auto się nagrzeje, to na wolnych obrotach słuchać szuranie (dosc glosne).
Wystarczy musnąć pedał sprzęgła i cisza.
Nie muszę wciskac go do konca, wystarczy je dotknac (1cm wcisnięcia).

Auto po nocy - cisza.
Przejadę tu i tam - szuranie.

W sumie to mnie to rybka ale jeśli to jest początek końca tego sprzęgła, to się wkurzę bo ostatnio miałem okazje je wymienic.

A sprzeglo ma rok, exedy. Profilaktycznie pol roku temu przy okazji innych bzdet wymienione lozysko oporowe (ale to nie ma nic wspolnego z tym szuraniem).

Jakiś pomysł? Ostatnio organoleptycznie je sprawdzalem, wszystko wyglada na okey.

Nic nie ślizga itd, żyleta. Nie udało mi się go przysmrodzić też.

_________________
Zabawka na 31'

może łożysko oporowe dostało wody i zabrudzeń...

_________________
CABRIO 90' 1,6 8v - Afgany, 2x100%, 33 simex - SPRZEDANA (NOWY PROJEKT W DRODZE)
więcej: viewtopic.php?f=28&t=1989

Łożysko jest nowe tak jak pisałem.
Na obu ten sam objaw.
No i łożysko oporowe pracuje przy wysprzęglonym ukladzie (pedał do podłogi).

Odgłos jest jakby ocierania tak pulsująco.

_________________
Zabawka na 31'