Masmo pisze:
Przez taki mały otwór napewno nie chlapnie wodą. Nalewać się będzie też bardzo wolno. Auto musiałoby jechać ładnych parę minut zanurzonne do wysokosci filtra żeby coś się stało złego, a zawsze jakieś parę kropli z deszczu może wycieć.....
Ja kombinuje żeby wlot był "do przodu" bo obawiam się że rura ma niezbyt dużą średnice (50 mm zewnętrzna średnica). Jeszcze myślę nad tym.
w samuraiu woda ciągnię przez tą dziurkę robiąc niezłą fontannę wprost na filtr.
nie wiem też czemu sugerujesz się jazdą w wodzie bo co będzie jak wkleisz ? a jak się możesz domyślać wydłubanie może zając nawet kilka godzin
kominek zwrócony do tyłu to jedyna opcja.
zobacz sobie siatkę kominka, co z nią kiedyś zrobiłem mając kominek do przodu

(I Terenowiada - test Króla błota)
i jak się domyślasz wygrzebałem sporo szlamu z filtra ...
i czemu upierasz się nad rurką 50 skoro boisz się że to nie będzie wyctarczające ?
a swoją drogą, skoro ingerujesz w blachę to nie zastanawiając się wiele, wolałbym zrobić snorkel tak jak na zdjęciach MarkaS
http://suzuki.a-ng.eu/?t=6;&a=31 czy Michała-z czy Ryby a nie to wystające niepotrzebnie na bok coś.