Ja tak sobie pomyślałem, czy by jednak nie zakupić zimówek z takim przeznaczeniem:
- za kierownicą moja lepsza połówka (więc skłonności wozu do driftingu nie wskazane)
- 80% czarne, reszta weekendowo popołudniowe popierdółki.
- czasem trasa, prędkość na A1 120km/h, tak to powyżej 100 nawet nie myślę.
- mieć komplecik razem z felgami, w razie co szybka zamiana kół i tyle (nie mam najmniejszej ochoty śmigać do wulkanizatora za każdym razem). Felgi dodatkowe mam, szału z nimi nie ma, ale do takich opon się będą nadawać.
Ale wszystko rozbija się koniec końców o koszta

, bo tak to by można mieć i 4ry komplety kół, i dalej może być mało.
Na
tamtym forum przeczytałem pochlebne opinie o tej nalewce:
http://www.allegro.pl/item470018261_195 ... akosc.htmli nie znalazłem żadnej niepochlebnej, jedynie wypowiedzi w stylu "nalewki są be, ale nigdy nie miałem".
Ja tam jestem otwarty na nowości, a poza tym nalewane opony są ekologiczne

, nie mam zamiaru bić rekordów prędkości zimą itp itd., więc nie ma dla mnie znaczenia czy to nalewka czy nie w tym wypadku. Zastanawiam się tylko, czy czy ta opona będzie lepsza do takiego zastosowania niż jakaś AT, której spektrum możliwości jest ewidentnie szersze (a do tego nie trzeba szaleć ze zmianą kół w zależności od aury).
Zastanawiam się, co wytrawni Vitarowcy sądzą?

Ktoś może używał tych opon i jest w stanie powiedzieć jak się sprawują ? Pytałem o nie wcześniej w tym temacie, ale jakoś tak zaginęły w akcji

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu

... i skośnookie 4x4 innej marki
